sobota, 11 stycznia 2014

PROLOG

Czy w jeden dzień może się wszystko rozsypać ? czy w jeden dziej jedna sprawa może zniszczyć moje życie? Do tej pory byłam przekonań ze nie ale się myliłam bardzo się myliłam… Zostawić wszystko co budowaliśmy przez tyle czasu zostawić wszystko do czego dążyliśmy, świeże rany które mieliśmy leczyć wszystko miało prysnąć … To nie możliwe to jest jakiś cholerny sen …

Czy najlepszym wyjściem był wyjazd do Londynu... nowy rozdział w życiu Leni i jej rodziców... wszystko tak miało wyglądać ale zawsze jest jakieś ale kiedy jest wszystko ok zawsze musi iść po nie naszej myśli... ludzie zapominają o osobach na których tak strasznie zależało ale nie zawsze... w sercu coś zostaje...? co sie stanie...? jak potoczy sie ich los...? NOWY ROZDZIAŁ NOWE ŻYCIE NOWI ZNAJOMI I PRZYJACIELE czy i kiedy będzie wszystko ok ? " zawsze po burzy musi wyjść słońce zawsze choć jest ciężko ..."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz